Dzisiaj chciałem Wam zaprezentować jedną z moich ulubionych słodkich przekąsek z dzieciństwa. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłem obwarzanki z serem, a przecież są takie pyszne. Myślę że znacie tego typu obwarzanki, a więc tak dla przypomnienia oto one :)
Składniki:
Na stolnicy mieszamy ze sobą wszystkie sypkie składniki, dodajemy drobno podrobiony ser. Na środku formujemy dołek i wybijamy jaja. Wszystko razem dokładnie zagniatamy. Odrywamy z całości kawałek, rozwałkowujemy go na 1 centymetrowy placek. Szklanką wycinamy kółka a w każdym kółku kieliszkiem wycinamy mniejsze. W głębokim garnku rozgrzewamy ok. 0,75 litra oleju (musi być on bardzo gorący). Następnie wrzucamy na gorący olej nasze obwarzanki (należy uważać z ilością, bo w czasie smażenia nam urosną i potem mogą się nam nie zmieścić), smażymy z obydwu stron na lekko brązowy kolor. Układamy na talerzu. Mi najbardziej smakują takie gorące, ale jeśli zostawimy je do ostygnięcia, to potem możemy posypać je cukrem pudrem. Ja niestety zapomniałem go kupić, więc moje obwarzanki są bez :)
Smacznego!
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki sody
- 1 płaska łyżka soli
- 1,5 łyżki octu
- cukier waniliowy
- 4 jajka
- 1/4 szklanki cukru
- 0,5 kg sera białego
- olej
- ewentualnie cukier puder
Na stolnicy mieszamy ze sobą wszystkie sypkie składniki, dodajemy drobno podrobiony ser. Na środku formujemy dołek i wybijamy jaja. Wszystko razem dokładnie zagniatamy. Odrywamy z całości kawałek, rozwałkowujemy go na 1 centymetrowy placek. Szklanką wycinamy kółka a w każdym kółku kieliszkiem wycinamy mniejsze. W głębokim garnku rozgrzewamy ok. 0,75 litra oleju (musi być on bardzo gorący). Następnie wrzucamy na gorący olej nasze obwarzanki (należy uważać z ilością, bo w czasie smażenia nam urosną i potem mogą się nam nie zmieścić), smażymy z obydwu stron na lekko brązowy kolor. Układamy na talerzu. Mi najbardziej smakują takie gorące, ale jeśli zostawimy je do ostygnięcia, to potem możemy posypać je cukrem pudrem. Ja niestety zapomniałem go kupić, więc moje obwarzanki są bez :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz