Bardzo rzadko w naszym domu na stole gości karkówka, jeśli już to w postaci grilowanej. Jakiś czas temu znalazłem ten przepis i dzisiaj postanowiłem go przygotować. Oczywiście lekko modyfikując formułę :) Karkówka wyszła bardzo pyszna, soczysta z lekką nutą miodu. Zapraszam i polecam.
Składniki:
- około kilograma karkówki
- 3 cebule
- 1 ostra papryczka (ja użyłem połówkę papryczki jalapeno)
- 1 łyżeczka mielonego kminku
- 0,5 litra piwa Perła miodowa lub Trybunalskie miodowe (oba piwa pochodzą z mojego regionu i mają fajny miodowy smak, który udziela się gotowanej w tym piwie karkówce), jeśli nie znajdziecie możecie użyć każdego rodzaju jasnego piwa, ale smaku miodu już nie będzie :P
- 15 dag suszonej żurawiny
- sól, pieprz, słodka mielona papryka
- mąka, olej
- szklanka bulionu warzywnego
Przygotowanie:
Karkówkę kroimy w grubsze plastry, obsypujemy ją solą pieprzem i słodką papryką. Na patelni mocno rozgrzewamy olej, oprószamy kawałki karkówki mąką i smażymy z każdej strony na rumiany kolor. Karkówkę przekładamy do głębokiego garnka. Na oleju ze smażenia karkówki podsmażamy cebulkę i dodajemy do mięsa. Całość zalewamy piwem, bulionem warzywnym i dodajemy pokrojoną w kostkę papryczkę. Dodajemy żurawinę i mielony kminek. Całość dusimy pod przykryciem na małym ogniu około godziny, aż mięsko będzie miękkie i sos nam zgęstnieje. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy w dowolnych kombinacjach.
Smacznego!
0 komentarze:
Prześlij komentarz