Chociaż to nie Boże Narodzenie, a prawie Wielkanoc, dzisiaj na obiad zapraszam na pysznego karpia zapiekanego w cytrynie :)
Składniki:
- 1 karp lub inna ryba słodkowodna
- 2 cytryny
- pół opakowania przyprawy do ryb Appetita
- 1/2 szklanki bułki tartej
- 3 średniej wielkości cebule
- świeżo zmielony pieprz, sól
Przygotowanie:
Rybę dokładnie oczyścić i wypłukać pod bieżącą wodą, podzielić na mniejsze porcje. Posypać pieprzem, solą i przyprawą do ryb. Wycisnąć sok z jednej cytryny i skropić nim naszą rybę umieszczoną w naczyniu żaroodpornym. Wstawić na 2 godziny do lodówki. Po tym czasie wsypać do ryby bułkę tartą i wymieszać ją razem z rybą. Drugą cytrynę razem ze skórką pokroić w średniej grubości plasterki i umieścić pomiędzy kawałkami ryby. Cebulę obrać pokroić w grube plastry i zrobić z nią to samo co z cytryną. Przykryć naczynie pokrywą i wstawić do nagrzanego piekarnika do 200 stopni C. Piec 60 minut. Podawać z frytkami i dowolną surówką :)
Smacznego!
3 komentarze:
Uwielbiam takie proste męskie dania. Szybkie, łatwe, a przede wszystkim smaczne :)
ja tak złośliwie napisze że ten karp to pieczony był w piekarniku a nie w cytrynie :D:D:D
nie lubię karpia ale tak przyrządzić można każda rybę co nie ?
frytek to bym sobie zjadła !!!!
mężczyzno właśnie oglądam "królewskie menu" i mam pytanie jadłeś już "strzępiela" lub "żabnicę "? bo o przegrzebki już pytałam to wszystko to ryby dla ścisłości choć przy przegrzebkach nie byłabym taka pewna :-)
Prześlij komentarz