sobota, 30 października 2010

Krokiety zapiekane z żółtym serem

Dawno niczego tutaj nie było, trochę z lenistwa a trochę z braku czasu potrawy zapomniały o tym miejscu :) Dzisiaj smaczna propozycja na sobotni obiad taka wegetariańska :)

Składniki:


Naleśniki:
  • 1 litr mleka
  • ok. szklanki mąki, może trochę więcej
  • 2 jajka
  • 1/2 łyżeczki soli
  • trochę mniej niż 1/4 szklanki oleju
Nadzienie:
  • 2 kilogramy pieczarek
  • 1 duża cebula
  • 1 łyżeczka ziarenek smaku (Winiary)
  • 1 warzywna kostka rosołowa
  • pieprz i sól
  • olej

  • 40 dag żółtego startego sera
Przygotowanie:

W głębokiej misce mieszamy ze sobą składniki na ciasto naleśnikowe, uważając żeby nie było grudek, możemy użyć blendera w celu lepszego ich połączenia. Odstawiamy na bok. Pieczarki obieramy ze skóry, jeśli są bardzo małe to tylko myjemy. Kroimy w grubsze plasterki. Cebulę kroimy w kostkę i wrzucamy na patelnię z rozgrzanym olejem. Smażymy do czasu aż się nam zeszkli i dodajemy pokrojone pieczarki. Wszystko razem smażymy do czasu aż cała woda z pieczarek nam odparuje. Między czasie dodajemy kostkę rosołową i ziarenka smaku. Doprawiamy pieprzem i solą. Kiedy pieczarki będą gotowe. Smażymy naleśniki z obu stron na rumiany kolor. Następnie na każdy naleśnik nakładamy porcję pieczarek, zwijamy go w rulonik i układamy w naczyniu do zapiekania. Jeśli zachodzi potrzeba układania naleśników warstwowo, każdą warstwę posypujemy obficie serem. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 20 - 25 minut, uważając żeby ser się nie przypalił. Podajemy na gorąco.






Smacznego!

niedziela, 17 października 2010

Pasta z rzodkiewki japońskiej


Przepis pochodzi od mojej znajomej, która się z nami nim podzieliła. W oryginale użyta jest zwykła rzodkiewka, więc jeśli nie znajdziecie japońskiej możecie użyć tej czerwonej :) Więcej informacji o japońskiej rzodkiewce znajdziecie TUTAJ.

Składniki:
  • 1 duża rzodkiew japońska (lub kilkanaście zwykłych rzodkiewek, ok. 30 dag)
  • 5 ugotowanych na twardo jajek
  • 25 dag żółtego sera
  • 3 łyżki majonezu
  • sól, pieprz
Przygotowanie:

Rzodkiewkę obrać (czerwonej nie musimy) i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Przełożyć ją do głębokiej salaterki. Jajka również zetrzeć na tej samej tarce i z serem podobnie startym wrzucić do rzodkiewki. Dodać majonez, doprawić solą i pieprzem i dokładnie wymieszać. Wstawić do lodówki na godzinę. Podawać z chlebem.


Smacznego!

niedziela, 10 października 2010

Surówka z pora


Składniki:
  • 3 średniej wielkości pory
  • 3 marchewki
  • 3 łyżki majonezu
  • sól, pieprz
Przygotowanie:

Odcinamy ciemną część pora. Jasną przecinamy wzdłuż i kroimy w półplasterki. Przekładamy do salaterki. Marchewkę ścieramy na tarce o grubych oczkach i dodajemy ją do pora. Przyprawiamy sola i pieprzem oraz dodajemy majonez, Wszystko razem mieszamy i wstawiamy do lodówki na 30 minut. Podajemy do obiadu.



Smacznego!

niedziela, 3 października 2010

Zupa z dyni

A dzisiaj coś, co powstało jeszcze przed konkursem kulinarnym. Zupa a bardziej krem z dyni w wykonaniu mojej małżonki :) Zdjęcia potrawy wykonał Artur :)

Składniki:
  • olej
  • 2 pokrojone w kostkę cebule
  • 1 kilogram obranej, z usuniętymi ziarnkami i pokrojonej w kostkę dyni
  • ziarnka dyni, obrane
  • 700 ml rosołku z kostki warzywnego
  • 142 ml śmietanki kremówki (tutaj była użyta angielska double cream)
  • 4 kromki chleba tostowego
Przygotowanie:

Na patelni rozgrzać olej i wrzucić pokrojoną cebulkę, smażyć 5 minut, kiedy będzie szklista. Dodać pokrojoną dynię i smażyć kolejne 8-10 minut. Wlewamy bulion do patelni i doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 10 minut (do czasu kiedy dynia będzie miękka). Dodajemy kremówkę i jeszcze kilka minut podgotowujemy. Zdejmujemy z ognia i wszystko razem miksujemy blenderem do uzyskania gładkiej masy. Przekładamy do innego naczynia. Chleb kroimy w kostkę i smażymy go na patelni. Kiedy chleb stanie się chrupiący, dodajemy obrane ziarnka dyni i smażymy kilka minut. Na talerzu wylewamy zupę, posypujemy chlebem z ziarnkami i konsumujemy :) Zupa na zdjęciach poniżej jest tylko z chlebem :)





Smacznego!

sobota, 2 października 2010

Nudle z woka


Jak zapewne wiecie 30 września przypada dzień chłopaka. W związku z tym moja małżonka zrobiła mi bardzo miłą niespodziankę i podarowała mi taki prawdziwie profesjonalny wok, który nie przypala gotowanych w nim potraw i ma świetny wygląd. Dzisiaj przyszedł czas na wypróbowanie owego cuda. I tak powstała potrawa z pysznym makaronem nudle.

Składniki:
  • 25 dag schabu
  • 2 średniej wielkości cebulki
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 marchewka
  • 7 pieczarek
  • 1 czerwona papryka
  • pół ostrej papryczki habanero (jeśli nie znajdziecie to może być zwykła chili), więcej o papryce habanero TUTAJ
  • 25 dag ananasa z puszki
  • 1 łyżeczka przyprawy do chińszczyzny (Apetita)
  • 750 ml bulionu z kostki (grzybowego)
  • sól
  • 25 dag makaronu nudle
Przygotowanie:

W woku lub głębokiej patelni rozgrzewamy 3 łyżki oleju lub oliwy z oliwek (do woka najlepiej używać zwykłego oleju słonecznikowego) i dodać pokrojoną w kostkę cebulę oraz zmiażdżony czosnek. Smażyć aż cebula się zeszkli i dodać pokrojony w kostkę schab. Smażyć ok. 10 minut i dodać pokrojone w większe kawałki pieczarki, oraz w plasterki marchewkę. Wszystko razem smażyć 7 minut, następnie dodać pokrojoną w średniej wielkości kawałki czerwoną paprykę oraz bardzo drobniutko pokrojoną papryczkę habanero. Doprawić przyprawą do potraw chińskich. Wszystko razem smażyć do czasu aż mięso będzie miękkie. Dodać pokrojonego w kostkę ananasa, zalać bulionem i wsypać dobrze pokruszony makaron nudle (jeśli się go nie uda do końca pokruszyć, to nic strasznego, podczas gotowania on po prostu się nam ładnie oddzieli). Przykryć wok i gotować wszystko razem 15 minut, między czasie mieszając, doprawiając solą i dolewając wodę, kiedy makaron wchłonie tą z woka. Podawać na gorąco.



Smacznego!